Jak można się zarazić wirusem Ebola?
Wirusem Ebola można zarazić się od zwierzęcia, nawet martwego. Do infekcji dochodzi przez bezpośredni kontakt. Wirus przenoszony jest głównie przez płyny ustrojowe. Konkretnie krew, pot lub ślinę. Kontakt z jednym z tych składników wiąże się z wysokim ryzykiem zakażenia.
Inną drogą zarażenia jest również igła, która wcześniej mogła mieć kontakt z chorym pacjentem. Zdrowym osobom zaleca się noszenie specjalnej maski, rękawiczek i ubrania ochronnego w momencie przebywania wśród osób chorych.
Jakie są objawy choroby?
Początkowe objawy Eboli mogą być dość niecharakterystyczne. Przypominać mogą grypę. Pierwszymi objawami jest zazwyczaj biegunka, bóle mięśni oraz podwyższona temperatura ciała. Progresja choroby powoduje z kolei wymioty, bóle brzucha i głowy, bóle klatki piersiowej oraz pojawienie się wysypki na całym ciele. W fazie zaawansowanej, wirus Eboli powoduje wystąpienie obfitych krwawień z jam ciała, czyli: nosa, uszu lub oczu. Często występują również krwotoki wewnętrzne, które są bardzo niebezpiecznym objawem.
Wczesne objawy, które występują głównie w pierwszym tygodniu choroby to:
- ból głowy,
- ból brzucha,
- ból mięśni,
- ból klatki piersiowej,
- zapalenie stawów,
- dreszcze,
- zmęczenie,
- apatia,
- nudności,
- wymioty,
- biegunka
Po czasie jednego tygodnia, Ebola przechodzi w fazę zaawansowaną, która cechuje się wysoką śmiertelnością. Do jej objawów zalicza się:
- krwawienie z nosa, oczu lub uszu,
- krwawienie z ust i odbytu,
- nadwrażliwość skóry,
- wysypka, często krwawa,
- świąd w kroczu,
- wzmożona senność,
- śpiączka,
- zapalenie spojówek,
- stany depresyjne,
- delirium.
Leczenie gorączki krwotocznej
Obecnie stosowane jest jedynie leczenie pomocnicze. Wczesna diagnoza zwiększa szanse na przeżycie. Stosowana jest hospitalizacja i stosowna opieka, która polega głównie na uzupełnianiu utraconych płynów, kontrolowaniu ciśnienia krwi i łagodzeniu stanów zapalnych mięśni.
Zobacz również opis choroby: Gorączka krwotoczna Ebola
Zmutowany wirus ptasiej grypy: strach przed bioterrorystami
Badacze studiujący potencjalnie śmiertelną nową wersję wirusa ptasiej grypy dobrowolnie zawiesili swoje badania na 60 dni, z powodu obaw, iż wirus ten może być użyty jako niszcząca postać bioterroryzmu. Tak przynajmniej wynika z listu opublikowanego w amerykańskich przeglądach naukowych Nature i Science, w zeszłym tygodniu.... czytaj więcej
Grypa: dlaczego epidemia jeszcze nie przyszła?
Coroczna epidemia grypy, chyba było coś takiego... W tym roku jednak słowo to straciło sens, albowiem epidemia taka się jeszcze nie pojawiła. Ale, jak ostrzegają specjaliści, nawet jeżeli grypa jest spóźniona w porównaniu do poprzednich lat, to w dalszym ciągu może jeszcze uderzyć. Pozostańmy czujni.... czytaj więcej
Brak komentarzy